Węgry to jeden z najczęstszych celów zagranicznych wyjazdów Polaków. Wynika to przede wszystkim z niedalekiej odległości od Polski, atrakcyjności Węgier, oraz słynnej przyjaźni polsko-węgierskiej. Nie od dziś znane jest bowiem powiedzenie, “Polak Węgier dwa bratanki – i do szabli i do szklanki”. Faktycznie, w przeszłości Polska niejednokrotnie współpracowała z Węgrami, pozostając w dobrych stosunkach. Warto zatem choć raz przyjechać na Węgry, aby przekonać się, czy ta przyjaźń polsko-węgierska jest mitem, czy jednak coś w tym jest.
Co warto zwiedzić na Węgrzech
Przede wszystkim, będąc na Węgrzech, trzeba zwiedzić Budapeszt. Jako miłośnik przyrody i natury, rzadko decyduję się na wypoczynek w dużych miastach. Stolica Węgier zachwyciła mnie jednak na wstępie. Budapeszt jest ogromnym miastem, którego rzeka Dunaj przecina na dwie części. Aby mieć najlepszy widok na panoramę miasta, warto udać się na Basztę Rybacką. Jest to nadbrzeżny zamek, z którego rozciąga się fantastyczny widok na parlament, oraz wyspę św. Małgorzaty. Oba te obiekty koniecznie trzeba zwiedzić. Budynek węgierskiego parlamentu, jest bowiem jednym z największych gmachów politycznych na świecie. Wystarczy wspomnieć, że do jego budowy wykorzystano 40 milionów cegieł, oraz 40 kg złota! Wrażenia są spotęgowane przez nocne oświetlenie, oraz widok Dunaju.
Wyspa św. Małgorzaty
Na Dunaju, utworzyła się wyspa, która stanowi jedna z większych atrakcji Budapesztu. Jest to swego rodzaju kompleks parkowy, w obrębie którego znajdują się fontanny, pomniki, ścieżki do spacerów, oraz ogród japoński! Co więcej, na wyspie co roku organizowany jest jeden z większych festiwali muzycznych na świecie – Sziget Festival. Zdecydowanie warto przyjechać tu i chłonąć pozytywną energię płynącą z miejsca i muzyki.
Pola lawendowe i winnice
Gdy skończymy naszą przygodę w Budapeszcie, warto udać się w kierunku Balatonu – największego jeziora w Europie. Nad Balatonem znajdziemy piękne ukształtowanie powierzchni, oraz liczne pola – z winoroślą oraz lawendą. Dzięki temu możemy skosztować regionalnego wina, oraz zakupić produkty wykonane z lawendy – między innymi syrop lawendowy, lub lawendowe piwo!
Na Węgrzech zdecydowanie trzeba zobaczyć Balaton!